III kolejka Febrisan Cup 2016

III kolejka Febrisan Cup 2016

Grupa B:

Dla układu w tabeli mecz pomiędzy Biurem Plus a Gentleman Straż Pożarna miał niebagatelne znaczenie. Przez większość czasu drużyny "szły na remis" ale w drugiej połowie do Strażacy strzelili jedną bramkę więcej, notując tym samym awans na 2 miejsce w grupie. Biuro na razie gra w kratkę, czemu trudno się dziwić biorąc pod uwagę brak ławki rezerwowych... Pogotowie odbiło się od dna tabeli i z trzema oczkami zdobytymi w starciu z Karo wskoczyło na miejsce premiowane awansem do gry w kolejnej rundzie. Ciekawe czy Jacek zdoła zmobilizować swoich zawodników i utrzymać ten korzystny układ? Karo jeszcze nie odnalazło właściwego rytmu gry i nadal pozostaje w grupie spadkowej. Gumisie stają się powoli mistrzami w gonieniu wyniku meczu. AWKS Nisko miał już mecz w kieszeni i chyba trochę przysnął w końcówce, co skrzętnie wykorzystali przeciwnicy wyrównując stan meczu. Tylko znakomita postawa bramkarza "wojskowych" w sytuacjach "sam na sam" uratowała tą drużynę przed porażką. Gumisie - ni to się cieszyć ni smucić ale lepszy 1 punkt niż ich O:) no i ładna, obiecująca końcówka! AWKS - można się wkurzyć... mogło być 3 pkt a jest 1 - ale dobrze, że jest! La Passione vs FC Dziadki 13:0 - no i co ja mam napisać?? chyba tylko słowa otuchy dla drużyny FC Dziadków - każda zła passa kiedyś mija a później już tylko sława, pieniądze i kobiety:) Koledzy z La Passione na pewno potwierdzą!:)

Grupa A:

W niedzielę nie obyło się bez niespodzianek ale może zacznę od początku. Cellfast zagrał bardzo skuteczne zawody z Kavą Design wygrywając 4:0. Szczerze mówiąc było to dla mnie pierwsze zaskoczenie w grupie A pamiętając pierwsze, bardzo dobre spotkania debiutanta Turnieju. Wszytko było by fajnie gdyby nie zawodnik "okręgówki" w szeregach Cellfastu... Szkoda, bo mogło być 3 pkt i awans na "zielone pole", tymczasem z zerowym dorobkiem punktowym Cellfast okupuje przedostatnie miejsce w tabeli.... Tutaj pozwolę sobie na mały apel do wszystkich - jest takie powiedzenie "ufaj i sprawdzaj" - myślę, że warte przemyślenia! Spora niespodzianka nadeszła w kolejnym spotkaniu kiedy to Febrisan pokonał PCOW. Do tej pory, z tego co pamiętam, Febrisan wygrał tylko raz z bardziej utytułowanym rywalem, tak więc zwycięstwo smakuje jeszcze lepiej! Patrząc z boku widać było dziurawą obronę PCOW i zdecydowanie szybsze kontry Febrisanu. Ten ostatni wskakuje na 2 miejsce w tabeli, pewny awansu do kolejnej rundy. PCOW za tydzień walczy z Oplem i musi się sprężyć żeby nie spaść niżej. Aktualny Mistrz Turnieju, Opel Samko, również musiał uznać wyższość rywala, którym w niedzielę był Flotex Polska. Debiutant idzie jak burza od początku Turnieju nie zaznając jeszcze porażki (ba, nawet remisu!). Tak dobrego wejścia nowej drużyny nie mieliśmy od samego początku naszej "halówki" i myślę, że to wejście jest na miarę nowego lidera nie tylko grupy A. Betoniara, która kilka lat temu brylowała na boiskach Febrisan Cup teraz przeżywa prawdziwy koszmar. Oprócz niezłego meczu z Flotexem znowu pojawia się niekorzystny dla nich wynik 13:1! Tym razem poczynania Betoniary paraliżuje nie kto inny jak .... FC Paraliż, wskakując na "zieloną trawkę" tabeli. Betoniara ma jeszcze 4 szanse na punkty, czy je wykorzysta? zobaczymy już wkrótce. Po tej kolejce można powiedzieć, że grupa A ma 4 równorzędne drużyny do bezpośredniego awansu. Czy można jednak skreślić FC Paraliż? lub Kavę Design, która bardzo dobrze rozpoczęła turniej? myślę, że nie i niecierpliwie czekam na kolejne rozstrzygnięcia.

pozdrawiam, Piotrek

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości